Jak mówi znane przysłowie: „czas to pieniądz, a pieniądz to czas”. Spróbujmy się zatem dowiedzieć, ile czasu i pieniędzy jesteśmy w stanie realnie zaoszczędzić, pracując w systemie zdalnym –jako np. telemarketer, copywriter, zdalna asystentka, czy grafik, analizując tę kwestię zarówno z perspektywy pracodawcy, jak i pracownika.
Pracując zdalnie, idziemy z duchem czasu…
Współczesny rozwój technologii sprawił, że praca online stała się rozwiązaniem niezwykle popularnym i atrakcyjnym. To, co było nierealne jeszcze kilkanaście lat temu, dzisiaj jest już właściwie standardem. Osobiście pracując w tym właśnie trybie (e-pracy) już od niespełna piętnastu lat, mogę chyba powiedzieć, że mam w tym obszarze dość spore doświadczenie.
Stwierdzam, że model pracy zdalnej niesie ze sobą naprawdę szereg wymiernych korzyści, spośród których wyszczególnić można przynajmniej kilka tych najbardziej kluczowych i zasadniczych. Na liście plusów systemu Home Office, zarówno po stronie pracownika, jak i pracodawcy, bardzo często pojawia się hasło: oszczędność. Chodzi tu oczywiście o oszczędność czasu oraz finansów, wynikające z pracy w domu.
Najbardziej fundamentalne oszczędności e-pracownika…
Przede wszystkim zaoszczędzony czas na dojazdy i uciążliwe stanie
w korkach, ale także środki finansowe. Odpadają nam bowiem koszty zakupu paliwa, opłaty miejsc parkingowych, czy też karty miejskiej na przejazdy komunikacją publiczną. Oprócz tego redukujemy wydatki na odpowiedni ubiór niezbędny do pracy. Ponadto możemy zaoszczędzić również pieniądze, które w innych okolicznościach musielibyśmy wydać na przykład na opiekunkę do dziecka lub żłobek.
Na czym zaoszczędzi e-pracodawca…
Patrząc z perspektywy pracodawców, zatrudnienie pracownika online, to oczywiście także znaczna redukcja kosztów. Firmy, w których telepraca stała się już standardem, mogą znacznie ograniczyć wydatki na zorganizowanie oraz wyposażenie stanowisk pracy. Zasadniczo rzecz biorąc, to po stronie przedsiębiorcy leży zaopatrzenie pracownika– również tego zdalnego – w niezbędne do wykonywania obowiązków oprogramowanie i urządzenia typu komputer czy laptop, jednak w wielu przypadkach zatrudnieni korzystają ze sprzętu własnego. Wprawdzie pracownikowi, który wykonuje swe obowiązki służbowe zdalnie na osobistym komputerze, za użytkowanie prywatnego sprzętu przysługuje niekiedy odpowiedni ekwiwalent. Co nie zmienia wcale faktu, że z punktu widzenia pracodawcy jest to i tak, w dalszym ciągu, opcja o wiele korzystniejsza niż na przykład pełne wyposażenie stanowiska komputerowego w biurze.
Oferując pracę w systemie zdalnym, można przede wszystkim obniżyć koszty wynajmu powierzchni biurowych. Ponieważ wprowadzając system Home Office i zatrudniając ludzi w trybie online, istnieje oczywiście możliwość wynajęcia mniejszego biura z o wiele niższym czynszem. Ponadto rezygnując z modelu stacjonarnego, a decydując się na formę online, w gestii obowiązków pracodawcy nie leżą już kwestie takie, jak m.in. zapewnienie zaplecza kuchennego.
Odpada także konieczność opłaty miejsc parkingowych. Taka decyzja naturalnie oznacza też niższe koszty wyposażenia i eksploatacji pomieszczeń.
Nowoczesne narzędzia dają nieograniczone możliwości…
Pracę zdalną z dowolnego miejsca na świecie umożliwia nam dzisiaj stały dostęp do Internetu i funkcjonalne urządzenia mobilne, z którymi w obecnych czasach praktycznie się nie rozstajemy.
Narzędzia te dają nam oczywiście ogromną swobodę działania, co z kolei obiektywnie przekłada się na większą kreatywność, jak również oszczędność czasu i pieniędzy.
Home Office to także sposób na walkę z rutyną. Brak ściśle określonych godzin pozytywnie wpływa bowiem na elastyczność, przez co pracownik działa sprawniej i lepiej gospodaruje swym czasem. Co istotne, e-praca jest także coraz częściej rozliczana na podstawie realnych wyników danego pracownika, a to pozytywnie wpływa m.in. na jego poczucie satysfakcji. Przy dobrej organizacji czasu, planowaniu zadań i kontrolowaniu efektów, praca zdalna może znacząco przyczynić się do wzrostu wydajności osób zatrudnionych.
E-praca w kontekście Covid’u…
Kolejny istotny czynnik stanowi ograniczenie absencji spowodowanych chorobą, czy koniecznością sprawowania opieki nad chorym. Doskonałym przykładem jest, chociażby praca na kwarantannie podczas zagrożenia chorobą COVID-19. W odosobnieniu przebywają osoby zdrowe, ale mające kontakt z zakażonymi koronawirusem, bądź powracające z zagranicznych wojaży. W takim przypadku system pracy online stanowi rozwiązanie wręcz idealne, albowiem nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy mogli bezpiecznie pracować w domu.
Do kogo w szczególności dedykowany jest system pracy online…
Taki rodzaj e-zatrudnienia nie jest wprawdzie odpowiedni dla realizacji każdej dowolnej profesji, w związku z czym nie każdy pracownik się w nim odnajdzie. Niemniej jednak, dla znacznie większego grona osób, a w szczególności niepełnosprawnych, jest to niewątpliwie wręcz idealny sposób zarobkowania.
Telepraca doskonale sprawdza się na pewno w przypadku pracowników, którzy analizują i przetwarzają informacje. Ponadto polecana jest głównie przedstawicielom wolnych zawodów, a więc freelancerom. M.in.: grafikom komputerowym, rysownikom, copywriterom, specjalistom SEO, redaktorom, asystentkom zdalnym, tłumaczom, konsultantom Call Center oraz wielu innym branżom, które stwarzają możliwość pracy z poziomu prywatnego mieszkania bądź z jakiegokolwiek miejsca – innego niż macierzysta siedziba biura, czy firmy.
Praca hybrydowa jako doskonały kompromis…
Aktualnie coraz więcej przedsiębiorstw decyduje się na wprowadzanie tzw. hybrydowego modelu pracy, w którym część zadań realizowana jest przez pracowników w siedzibie biura, a część poza nim – wszystko w zależności od indywidualnych wymogów i preferencji. Wdrożenie takiego systemu okazuje się bardzo wygodne zarówno dla pracobiorców, jak i dla pracodawców. Warto bowiem zauważyć, iż elastyczność stanowi dziś element wyjątkowo pożądany. A możliwość pracy online wprowadzona jako stały system wykonywania obowiązków zawodowych, jest wśród pracowników rzeczą niezwykle wartościową i docenianą.
Zestaw cech pożądanych…
Oczywistą normą jest, iż praca w trybie online – zresztą, jak i każda inna – wymaga od nas naturalnie samodyscypliny, determinacji, wysiłku i pełnego zaangażowania, ale równocześnie niesie ze sobą także bezsporne korzyści. Aby uzyskiwać relatywnie jak najlepsze efekty, musimy uruchomić w sobie wewnętrzny imperatyw i traktować swe obowiązki bardzo poważnie, koncentrując się wyłącznie na konkretnych zadaniach i podchodzić do nich dokładnie tak, jak gdybyśmy to samo wykonywali w biurze pod okiem szefa.
Wielu z nas najwygodniej czuje się oczywiście we własnym domowym zaciszu – łatwiej się wtedy koncentrujemy i w ogóle czujemy się po prostu swobodnie. Tym samym również praca idzie nam o wiele szybciej, sprawniej i prościej, gdyż jesteśmy dzięki temu po prostu bardziej wydajni. Dla takich osób opcja pracy zdalnej z pewnością jest więc rozwiązaniem wprost idealnym!
Satysfakcja, którą niesie za sobą trend pracy online…
Jak wskazują badania, aż 95% osób posiadających doświadczenie w pracy online ocenia ją pozytywnie. Poza tym pracownicy mający możliwość wykonywania obowiązków służbowych, we własnym mieszkaniu, o wiele częściej deklarują zadowolenie ze swojej profesji niż osoby, które takiego doświadczenia nie mają.
Oszczędność czasu w obliczeniach…
Praca zdalna pozwala zatrudnionym zaoszczędzić nawet kilkaset godzin w ciągu roku! Przy założeniu, iż dojazd do pracy zajmuje nam codziennie w granicach 30-45 minut, łatwo można obliczyć, że w perspektywie tygodnia jest to już około 7,5 godziny, a w ciągu roku ta wartość może wzrosnąć nawet do 600 godzin. W prostej linii przekłada się to więc na 75 dni ośmiogodzinnej pracy, czyli niemal aż trzy miesiące. Takie liczby robią wrażenie, prawda?:)
Bogusia Bińkowska
(Migotk@)
